Każdego roku, 22 marca obchodzony jest Światowy Dzień Wody (World Water Day). Został ustanowiony rezolucją Zgromadzenia Ogólnego ONZ 22 grudnia 1992 roku.
Święto powołano podczas Szczytu Ziemi (UNCED) w Rio de Janeiro w Brazylii. A wszystko po to, by zwrócić uwagę na problem dostępu do czystej wody i uświadomić państwom członkowskim ONZ jak duży wpływ na ich kondycję gospodarczą i społeczną ma prawidłowa gospodarka wodna. Tegoroczne obchody święta przebiegają pod hasłem Międzynarodowego Roku Współpracy w Dziedzinie Wody. Koordynuje je UNESCO.
Dzisiaj 783 miliony ludzi nie mają dostępu do czystej wody, a prawie 2,5 miliarda do odpowiednich warunków sanitarnych. Każdego dnia, w wyniku katastrof i chorób związanych z wodą, umiera 6-8 milionów ludzi. To dane z oficjalnej strony internetowej organizatorów Światowego Dnia Wody. – Możemy więc śmiało powiedzieć, że jesteśmy szczęściarzami. W Bytomiu nie ma problemu z dostępem do czystej i bezpiecznej wody. Wystarczy odkręcić kran – mówi Jarosław Radoła, kierownik Działu Eksploatacji Sieci i Pogotowia Awaryjnego Bytomskiego Przedsiębiorstwa Komunalnego. To właśnie BPK, od 20 lat, każdego dnia dostarcza wodę mieszkańcom miasta. Spółka kupuje wodę od Górnośląskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów S.A. z siedzibą w Katowicach.
BPK w zeszłym roku sprzedało ponad 6 mln m3 wody. Firma ma pod swoją opieką ponad 445 km sieci wodociągowej. – Mieszkańcy mogą mieć pewność, że dostarczamy im bezpieczną dla zdrowia wodę. Woda dostarczana bytomianom jest regularnie monitorowana i badana – mówi Jarosław Radoła. I dodaje. – Cały czas inwestujemy w sieć wodociągową. Sieć jest modernizowana i unowocześniana. Pracujemy nad systemami poprawiającymi jakość dostawy wody, a więc regulującymi ciśnienie w sieci, zmniejszającymi straty wody i zmniejszającymi ilość awarii wodociągowych. Na tym nie koniec. – Nawet jeżeli już dojdzie do awarii wodociągowej, bytomianie mają do swojej dyspozycji nasze pogotowie, które pracuje przez całą dobę i usuwa awarie tak szybko, jak tylko jest to możliwe – mówi kierownik. Wszystko po to, by dostarczanie wody mieszkańcom było jak najrzadziej zakłócane i by bytomianie mieli pewność, że woda, która leci z kranu, w ich domu, jest bezpieczna dla zdrowia ich rodzin. – A Światowy Dzień Wody to okazja do przypomnienia rzeczy oczywistej – bez wody, nie ma życia. Doceńmy więc to jakimi szczęściarzami jesteśmy mając do niej tak łatwy dostęp. Chrońmy ją, dbajmy o jej czystość i oszczędzajmy, bo to nasz wielki skarb, którego często nie doceniamy – podsumowuje Jarosław Radoła.